czwartek, 31 stycznia 2008

[31 I 2008] czwartek, wspomnienie św. Jana Bosco - dobranocka

jak widać nie trzeba być ruskim szpiegiem, ani funkcjonariuszem WSI, aby umieć inwigilować polityków...

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dobranocki są znakomite. Oprócz tej...niestety. W katastrofie CASAy poniosło smierć 20 Twoich bliźnich. Pewnie i Ty pomodliłes się za nich. To wydarzenie nie powinno być inspiracja do żartów. Ale inne dobranocki są znakomite.

Maciej Gnyszka pisze...

Hmmm... zastanawiałem się, czy Czytelnicy tak tego nie odbiorą. Cóż, celem dobranocki było zrobienie przytyku do tej całej afery z dzwonieniem do Prezydenta, ogłaszaniem żałoby, stawieniem się jako pierwszy na miejscu tragedii, etc. Żartuję z obu Panów, nie z ofiar... tym bardziej, że zdaje mi się, że stosunek pierwowzorów sfilmowanych panów do ofiar, może nie byc wcale aż tak inny...

Maciej Gnyszka pisze...

No, ale jeśli miałbym kogoś w ten sposób zgorszyc, to chętnie usunę tę dobranockie z bloga.

ciekawostki:

Pierwsze w Polsce profesjonalne szkolenie giełdowe!
Aktualny PageRank strony maciejgnyszka.blogspot.com dostarcza: Google-Pagerank.pl - Pozycjonowanie + SEO