miśgrzyzga
pangrzyzga mówi: Dobranoc. Myśl na dziś oraz zawartość dzisiejszego bloga niechaj w nieco medytacyjny sposób w głowach Czytelników zakręcą się wokół odpoczynku, jego konieczności, oraz tego, że pracę i odpoczynek nie tylko można, ale i trzeba z uwagi chociażby na szóste przykazanie, mądrze zbilansować!
co dziś było i co będzie?
dziś ciężki dzień - znojna praca w PADOPLANIE (sprawdzałem poprawność wyliczeń na tysiącach rachunków), przedtem trzymające w napięciu zajęcia na Wydziale, przed chwilą nasiadówka z Simonem (poczęstowałem go naszą kaszanką, wiecie, że w Bawarii też mają? Nazywa się toto, Blutwurst, czyli krwawa kiełbasa), no i teraz - w końcu się prześpię! Proszę dobrze spać, Ben Bernanke zapowiadał radykalne cięcia stóp w USA, nie wiadomo jak się to wszystko skończy (być może recesją) - zalecam intensywny sen.
Sozialismus ueber alles!
A propos PADOPLANU - napiszę kiedyś o niemieckim prawie budowlanym, jak je na razie poznałem na zajęciach. W skrócie można je opisać następująco - komuna i biurokracja do entej potęgi. No, ale nie pora na takie wycieczki, bo się znów rozpiszę!
kto jest debeściak? św. Józef...
Dziś rano czytałem piękną homilię św. Josemarii o św. Józefie - jak ulał pasowała do arcynudnej roboty w PADOPLANIE i wielu, wielu innych spraw, które aktualnie zaprzątają mi głowę.
dzięksy
Ostatnia sprawa - dziękuję za zdjęcie z nowym formatem Wyborczej, Tomkowi Cioskowi, czyli piszpanowi!
myśl na dziś
Z opowieści ewangelicznych wnioskujemy o wielkiej osobowości Józefa: w żadnej chwili nie jawi się on jako człowiek bojaźliwy czy zalękniony wobec życia. Przeciwnie, umie stawić czoło problemom, poradzić sobie w trudnych sytuacjach, podejmowac powierzone sobie zadania z odpowiedzialnością i inicjatywą.
św. Josemaria Escriva, To Chrystus przechodzi, Katowice-Ząbki 2003, s. 121
czwartek, 10 stycznia 2008
[10 I 2008] czwartek, jutro piątek
Autor: Maciej Gnyszka o 1/10/2008 10:46:00 PM
Etykiety: praca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz