króciutko
wybaczcie, ale dziś króciutko. Późno już, Oleńka do mnie przyjechała, a rano trzeba wstawać! Dziś miałem ostatni egzamin, z konserwacji i modernizacji, spodziewam się umiarkowanie dobrej oceny - jednym słowem, chyba rozpocząłem wakacje! Wszystkich ślęczących nad książkami - pozdrawiamy!
Ketman
dziś pierwsza część filmu Trzech kolegów (czy jakoś tak). Rzecz o Pyjasie, Wildsteinie i Maleszce. Trzech kolegach, z których jeden donosił i doprowadził w ten sposób do zamordowania pierwszego. Maleszka po ujawnieniu swojej przeszłości usunął się w cień Agory (tzn. przedtem pisywał natchnione artykuły przeciwko lustracji, o jej faszyzmie, nieludzkim charakterze, etc.) i został adjustatorem, czyli korektorem, czyli panem, który poprawia teksty (zleciał więc formalnie z wysokiego konia). Formalnie, bo nieformalnie, był szarą eminencją redakcji... Na filmie pokazane jest nagranie z ukrytej kamery, jak to podczas wizyty u niego w domu (dziennikarze robiący film przyszli z nim pogadać) dostał telefon z Aborczej i instruował dziennikarza jak ma napisać artykuł o śmierci Papieża. Fajnie, co? A Wy potem czytacie i chłoniecie, potem mi się tu zlatują chmary z Onetu albo gazeta.pl i plotą bajki...
No, ale nic. Ja przy okazji mam dwa pytania - kto był odpowiedzialny w Wyborczej za akcję "Agata" AD 2008, oraz kto inspirował akcję "Rząd uczy kalendarzyków" w listopadzie 2006, na którą zareagowałem rozpoczynając oficjalnie swoją prywatną wojnę z Aborczą?
Obejrzyjcie to i zobaczcie, co to jest Agora.
Michalski
Oleńka kupiła sobie do pociągu Dziennik i Gościa Niedzielnego (http://www.goscniedzielny.pl/), z tych dwóch polecamy rzecz jasna Gościa, ale w Dzienniku przeczytała jakieś brednie Cezarego Michalskiego na mój temat, że jestem jakimś katolickim ultrasem, nie wiadomo kim. Zdziwiła się. No, ale Michalski wie lepiej - przecież jest dziennikarzem.
Swoją drogą - Michalski broni ekskomunikowanej Kopaczowej (ta pani pozostaje poza Kościołem już od dawna, pamiętacie jazdy a propos zapłodnienia in vitro? - zgorszenie sieje odkąd jest Ministrem), być może dlatego, że po własnym zauroczeniu katolicyzmem, gdy go siusiak poniósł i zaczął cudzołóstwo, które trwa do dziś (czego ofiarą jego porzucona żona z malutkim wtedy dzieckiem), sam jest poza Kościołem. Boli, prawda? Wystarczy się nawrócić.
pomysły
tyle mi się pomysłów namnożyło ostatnio w głowie, że czacha wprost dymi. Prawdopodbnie parę debiutów będzie we wrześniu/październiku. Na pewno o nich usłyszycie...
myśl na dziś
Duc in altum — Wypłyń na głębię! — Pozbądź się tego pesymizmu, który z ciebie czyni tchórza. Et laxate retia vestra in capturam — i zarzućcie sieci na połów. Czy nie zdajesz sobie sprawy, że możesz powiedzieć jak Piotr: In nomine tuo laxabo rete — Jezu, w imię Twoje rozpocznę poszukiwanie dusz?
św. Josemaria Escriva, Droga, nr 792
5 komentarzy:
http://www.rp.pl/artykul/153071.html
Polecam!
To co tu przeczytałem powaliło mnie na ziemię. Czytając przytoczone przez autorów raportu cytaty i wnioski z nich jakoby płynące, zastanawiałem się, czy badacze są tak głupi i pozbawieni jakiegokolwiek poczucia humoru, że wierzą w to co piszą, czy może postanowili zacisnąć zęby i odwalić robotę (płaciło wszak MSW), żeby dorobić parę groszy do marnej pensji naukowca PAN.
http://www.mswia.gov.pl/download.php?s=1&id=4589
Maćku, znamy może genealogię autorów raportu? Myślę, że mogłaby wiele rozjaśnić... :)
Swoją drogą... śmieszne piśmidło, za które zapłaciliśmy - Ty i ja.
O autorach:
Aleksandra Gliszczyńska - jej zainteresowania naukowe mówią wiele:
http://www.phrc.pl/pracownicy.php/gliszczynska/pl
Katarzyna Sękowska-Kozłowska
http://www.phrc.pl/pracownicy.php/sekowska/pl
Na artykuł "Odmowa aborcji narażająca na zbyt wielkie cierpienia" powołuje się znana nam Federacja...
Roman Wieruszewski
http://www.phrc.pl/pracownicy.php/wieruszewski/pl
Nie wiem tylko, czy śledzenie życiorysów nie podpada pod jakąś tam ksenofobię, czy nawoływanie do nienawiści...
Życzę ci Macieju, żeby za kilka lat i Ciebie umieścili w takim raporcie i żeby Michnik wpisał Cię na listę "Moje Typy":)
:) niedługo urodziny, więc sobie życzę tego samego!
Prześlij komentarz