hipopotam
co tam, moje myszki? Chciałem powiedzieć, że dziś już muszę iść spać... mam Wam dużo do napisania, ale dzisiaj się przeeksploatowałem i muszę udać się pod kołderkę! Jednak w związku z tym, iż mam ogrom rzeczy do napisania - jutro z rana napiszę to, co miało być dzisiaj, a wieczorem, to co miało być piątkowym wieczorem! O!
myśl na dziś
Powinniśmy więc zaufać słowom Pana: wejść do łodzi, chwycić za wiosła, podnieść żagle i wyruszyć w bezkres świata, który Chrystus daje nam w dziedzictwo. (...)
- A Królestwu jego nie będzie końca!
- Czyż nie raduje cię praca w służbie takiego Królestwa?
św. Josemaria Escriva, Różaniec święty, Katowice-Ząbki 2004, s. 139-140
czwartek, 29 listopada 2007
[29 X 2007] czwartek - jutro będzie piątek!
Autor: Maciej Gnyszka o 11/29/2007 10:15:00 PM
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz