Pangruszka, choć wcześniej dziś zakończył roboty zajęciowe - cały dzień przed komputerem! A to do pracy polskiej musiał to i owo napisać, a to musiał sprawy rynkowe uporządkować, a to teraz ciągle rysuje w AutoCADzie, bo jutro korekta lofta! Obecny post ma charakter tymczasowy - żebyście wiedzieli, że żyję, jak się obrobię z tym i owym - zaraz zasiędę i napiszę tak, że hohohoho!
Aha, w ramach nauki bawarskiego - zamieszczam komedię bawarską. Czy istnieje ktokolwiek kto potrafi zrozumieć bawarski?
wtorek, 27 listopada 2007
[27 XI 2007] wtorek. nie ma dziś wspomnienia
Autor: Maciej Gnyszka o 11/27/2007 08:13:00 PM
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz