za stroną: http://pomozkacperkowi.pl/
Kacperek ciężko choruje na serce. Ma dopiero 4 lata, ale większość jego krótkiego życia to szpitale, leczenie, kroplówki, transport i brak zrozumienia czemu on nie może żyć jak inne dzieci. Ma siłe i walczy, bo zniósł już wiele bólu i dyskomfortu. Ale to choroba to zbyt silny przeciwnik. Po ostatnim zabiegu Kacperek jest wycieńczony. Widać zmęczenie na jego twarzy, ale kiedy po zabiegu mama spytała go czy ma jeszcze siłe, wyszeptał jej , że tak…
Pomagamy rodzicom Kacperka zbierać pieniądze, które mogą byc potrzebne w każdej chwili na pokrycie kosztów przeszczepu za granicą, które mogą sięgac 300tys euro. Gdyby udało się wykonać przeszczep w Polsce, to potrzebna będzie kosztowna rehabilitacja. Przeczytaj o nim kilka słów i rzuć okiem na zdjęcia i sam oceń czy jest wart pomocy.W tej chwili nie wiemy jakich czynności podejmą się lakarze i w jakim kraju, ale fiansowo musimy być gotowi. Nikt za granicą nie chce leczyć go na kredyt, a w Polsce może się serca nie doczekać. Czeka juz 2 lata. W tym stanie nie ma już za wiele czasu.
Najłatwiej możesz pomóc wpłacając dowolną sumę na podane niżej konto Fundacji Polsat, która udostepniła Kacperkowi konto do zbiórki:
Invest Bank SA
Fundacja Polsat
koniecznie z dopiskiem „dla Kacpra Zagrodnego”.
a rok temu
http://maciejgnyszka.blogspot.com/2008/02/10-ii-2008-i-niedziela-wielkiego-postu.html
http://maciejgnyszka.blogspot.com/2008/02/10-ii-2008-dobranocka-i-niedzieli.html
myśl na dziś
Podczas Świętej Ofiary kapłan bierze Ciało naszego Boga i Kielich z Jego Krwią i wznosi ponad wszystkimi ziemskimi rzeczami, mówiąc: Per Ipsum, et cum Ipso, et in Ipso – przez moją Miłość! z moją Miłością! w mojej Miłości! Złącz się z tym gestem. Co więcej: wnieś tę rzeczywistość w twoje życie.
św. Josemaria Escriva, Kuźnia, nr 541
1 komentarz:
a to ze Śląska do Krakowa aby nie bliżej niż przez Warszawę :) ?
Prześlij komentarz