Przemija postać tego świata, a dziś doświadczyłem tego naocznie!
Siedzę sobie na wydziale przygotowując do kolokwium z PBSu... podchodzi jeden z najbardziej empatycznych kolegów i mówi: Maciek, coś chyba zmęczony jesteś, wyglądasz jak byś miał zaraz wykitować ze zmęczenia... No, mało ostatnio spałem, to fakt...
Przychodzi Jego ukochana i mówi: Maćku, słyszałam, że łysiejesz! [okazuje się, że najwyższy kolega z grupy, który sam z włoskami ma problemy autorytatywnie orzeka kto ma problemy z czupryno].
Na tym nie koniec! Potem wykład z kształtowania garaży podziemnych... siedzę w czwartym rzędzie, pingli zapomniałem i ni w ząb nie widzę co napisane na slajdzie. A jeszcze dwa lata temu... hohohoho!
Ech... niedługo człowiek zacznie z torbo cukierków pod pachą chodzić i dzieciom rozdawać...
a gdziem wczora był?
wczoraj dałem upust parciu na szkło. Co to znaczy? Ano to, że dziś pan od prawa budowlanego powitał mnie w sali okrzykiem: Ach, witam gwiazdę telewizji! Choć wszystko już jasne, poniższy link wiele wyjaśni (trzeba stronę przewinąć trochę w dół).
http://ww6.tvp.pl/4757,20081127835974.strona
Oczywiście żadnego gwiazdorstwa nie było, program moim zdaniem był cienki.Siedzę sobie na wydziale przygotowując do kolokwium z PBSu... podchodzi jeden z najbardziej empatycznych kolegów i mówi: Maciek, coś chyba zmęczony jesteś, wyglądasz jak byś miał zaraz wykitować ze zmęczenia... No, mało ostatnio spałem, to fakt...
Przychodzi Jego ukochana i mówi: Maćku, słyszałam, że łysiejesz! [okazuje się, że najwyższy kolega z grupy, który sam z włoskami ma problemy autorytatywnie orzeka kto ma problemy z czupryno].
Na tym nie koniec! Potem wykład z kształtowania garaży podziemnych... siedzę w czwartym rzędzie, pingli zapomniałem i ni w ząb nie widzę co napisane na slajdzie. A jeszcze dwa lata temu... hohohoho!
Ech... niedługo człowiek zacznie z torbo cukierków pod pachą chodzić i dzieciom rozdawać...
a gdziem wczora był?
wczoraj dałem upust parciu na szkło. Co to znaczy? Ano to, że dziś pan od prawa budowlanego powitał mnie w sali okrzykiem: Ach, witam gwiazdę telewizji! Choć wszystko już jasne, poniższy link wiele wyjaśni (trzeba stronę przewinąć trochę w dół).
http://ww6.tvp.pl/4757,20081127835974.strona
a rok temu
http://maciejgnyszka.blogspot.com/2007/11/28-xi-2007-roda-do-wielkiej-rody.html
http://maciejgnyszka.blogspot.com/2007/11/28-xi-2007-roda-zapraszamy-do-snu.html
myśl na dziś
Nadszedł dla nas dzień zbawienia, wieczności. Raz jeszcze dają się słyszeć nawoływania Boskiego Pasterza, te serdeczne słowa: vocavi te nomine tuo – wezwałem cię po imieniu. Jak matka nasza, On wzywa nas po imieniu. Co więcej: w Jego brzmieniu serdecznym, zdrobniałym, jak w rodzinie. Wzywa właśnie tam, w głębi duszy, i należy mu odpowiedzieć: ecce ego, quia vocasti me – Oto jestem, ponieważ mnie wołałeś. Jestem zdecydowany, by tym razem czas nie upłynął niczym woda po rzecznych kamieniach, nie pozostawiając śladu.
św. Josemaria Escriva, Kuźnia, nr 7
4 komentarze:
Co za skandal!! Nic nie powiedziałeś! Żądam nagrania i to natychmiast!
Chcemy nagrania! Chcemy nagrania!
No... ładnie prosim:)
ależ Panowla, ja go jeszcze nie mam :) Gdy będę miał - obiecywam, że będzie :)
Czekamy więc cierpliwie!
Prześlij komentarz